wtorek, 11 września 2012

Rodział 5 'Dobranoc'



Przestraszyłam się. Zacisnęłam rękę w pięść i powoli się odwróciłam. Stał za mną wysoki facet. Nie widziałam jego twarzy. Szybko poderwałam się z ławki i dopiero wtedy zauważyłam że to Liam. Wypuściłam głośno powietrze.
- Przestraszyłeś mnie - otarłam policzki
- Przepraszam - uniósł kącik ust lekko do góry
Ominął mnie i położył kwiatek obok mojego.
- Co ty tu właściwie robisz.  Szczerze to nigdy Cię tu nie widziałam - szepnęłam opadając znów na ławkę
Liam zajął miejsce obok mnie. ławka była tak mała że nasze ramiona się stykały. Trochę mnie to speszyło. Odsunęłam się minimalnie.
- Przychodzę tu co tydzień, albo miesiąc zależy czy jestem w trasie. - wyjaśnił - Pewnie zastanawia Cię dlaczego w nocy ?
Potwierdziłam kiwnięciem głowy.
- Dlatego że w dzień reporterzy nie odstępują nas na krok, a w nocy wymykam się przez tylnie drzwi i przyjeżdżam tu. - odpowiedział
- Dawno tu nie byłam - szepnęłam - Mam poczucie winy - powiedziałam to bardziej do siebie niż do niego
- Dlaczego? - zdziwił się
- On pewnie myśli że już go nie kocham - na moich policzkach znów pojawiły się łzy
- Nie płacz - przytulił mnie -  Matt nigdy nie przestanie Cię kochać, nawet będąc w niebie - dodał
Po godzinie postanowiłam wracać do domu.
- Liam muszę iść do domu. Chris na pewno się martwi - wstałam z ławki
- Może Cię odprowadzę - zaproponował
Zaskoczyło mnie to. Pokiwałam głową na zgodę. Powolnym krokiem ruszyliśmy w stronę mojego domu. Przez pierwsze kilka minut milczeliśmy.
- Chris to ... - odezwał się
- Mój starszy brat - wyjaśniłam
- Matt zawsze powtarzał mi że jesteś najlepszą dziewczyną jaką kiedykolwiek spotkał - szepnął
Pokiwałam tylko głową. Po 30 minutach dotarliśmy na miejsce. Liam pocałował mnie nieśmiało w policzek.
- Dobranoc - szepnął i odszedł
Uśmiechnęłam się i weszłam do domu. Ledwie przekroczyłam próg pokoju, a od razu dopadła mnie mama.
- Kochanie strasznie się martwiliśmy - przytuliła mnie
- Przepraszam zagadałam się z Liam'em - wyjaśniłam
Mama uśmiechnęła się szeroko.
- To tylko kolega - szepnęłam i poszłam do siebie
Wzięłam prysznic i poszłam od razu spać. Rano obudziły mnie śmiechy dochodzące z kuchni. Wstałam z łóżka i zeszłam powoli po schodach. Osobami które się tak śmiały byli moi rodzice.
- Co wy tu robicie ? - zapytałam zaskoczona
- Mieszkamy - odpowiedział sarkastycznie tata
- Nie chodziło mi o to - pocałowałam ich po kolei w policzek
- Chcemy spędzić z wami trochę czasu - wyjaśniła mama
- Ja nie mogę . Przepraszam - do kuchni wparował mój braciszek
- Dlaczego? - zapytał tata
Chris zaczął krążyć oczami po pomieszczeniu.
- Bo...bo muszę coś załatwić - złapał jabłko i wyszedł
- Ja też nie wiem czy dam radę. Muszę być na planie - wyjaśniłam, kiedy drzwi za Chris'em się zamknęły
- Nie możesz zadzwonić i się zapytać ? - zapytała mama
Od razu wyjęłam telefon i wykręciłam numer Zayn'a, bo tylko jego miałam. Odebrał po kilku minutach.
- Słucham ? - wychrypiał
- Zayn to ja Annie - powiedziałam
Usłyszałam jakiś huk jakby coś spadło na podłogę, a raczej ktoś.
- Ałł - jęknął - Cześć - dodał ożywiony
- Czy możesz dać mi Liam'a ? - poprosiłam 

☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺

Jak się podoba ? Mam nadzieję że się nie zawiodłyście :)  Polecam do przeczytania Only a DreamDziewczyna dopiero zaczyna, ale mi osobiście blog się podoba. Mam nadzieję że zajrzycie i zostawicie chociaż krótki komentarz :) Następny za kilka dni. :) 

Może niektóre z was nie widziały jak wygląda Nora. To właśnie ona ----->  

6 komentarzy:

  1. Oooooo, jakie słodkie. Ciekawe co takiego ma Chris do roboty. Hm... Rozdział bardzo mi się podoba i z niecierpliwością czekam na następny. *-*

    OdpowiedzUsuń
  2. Supcio, jestem ciekawa co dalej *__*

    OdpowiedzUsuń
  3. czyżby Malik spadł z łóżka kiedy Annie do niego zadzwoniła?? :D
    coś czuję, że Liam i Annie bardzo zbliżą się do siebie :) no chyba, że Zayn się wtryndoli :D:D
    rozdział jak najbardziej mi się podoba! ;]
    czekam już na NN! ;**

    zapraszam do mnie :)
    http://dream-of-another-life.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Meeeeega! Czekam na kolejny rozdział! xx

    Zapraszam też do mnie na historie z 1D:
    http://takemeawayfromreality.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny rozdział ! <33 Czeekam na nexta ! ;] i zapraszam do siebie http://www.my-love-my-heart-one-direction.blogspot.com/ Nowy rozdział ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ooooo ... <33 Kocham twój blog .


    VasHappenin!?

    OdpowiedzUsuń

Translate

O mnie

Moje zdjęcie
Oczywiste jest to że kocham naszych chłopców z One Direction. Każdy jest inny i wyjątkowy. Niall - słodki głodomór Harry - loczek ze śmiesznym nosem Zayn - przystojniak z mnóstwem tatuaży Louis - kochający marchewki kawalarz Liam - bojący się łyżek, daddy zespołu