sobota, 28 kwietnia 2012

Rozdział 4


OCZAMI ALYSON

Po wszystkich lekcjach, kiedy byłam przed szkołą i zastanawiałam się jak mam dojść do szkoły Tom'a podeszła do mnie jakaś brunetka.
- Cześć jestem Nicole Evans. Ty jesteś ta nowa Alyson. Miło mi Cię poznać - uśmiechneła się
- Cześć - odparłam - Zawsze tak dużo gadasz? - zapytałam
- Czasami. - uśmiechneła się - Robię dzisiaj imprezę wpadniesz?
- Czemu akurat chcesz żeby laska ze złamaną ręką i z rozciętym czołem przyszla na twoją imprezę? Masz napewno lepszych znajomych - rzekłam
- Nie chcesz to nie - chciała odejść
- Czekaj - zawołałam - Słuchaj jestem dziwna i od roku nie miałam żadnej koleżanki. Nie przyjdę na twoją imprezę bo muszę zająść się bratem, ale możemy iść jutro na zakupy. Ok?
- Ok - uśmiechnęła się - To narazie - pocałowała mnie w policzek i poszła do swojej paczki
Nagle zaczeło padać. Super. Nie miałam żadnej bluzy, a na dodatek byłam ubrana bardzo cienko. Stałam tak chwilę w deszczu, aż poczułam na swoich ramionach ciepły materiał. Odwróciłam się i zobaczyłam Zayn'a, który się uśmiechał.
- Dzięki - włożyłam ręce w rękawy bejsbolówki - Wiesz może gdzie to jest? - pokazałam mu kartkę
- Tak. Podwiozę Cię - wskazał czarny duży samochód
- Dzięki
- Nie ma sprawy - podeszliśmy do auta
Zayn otworzył drzwi.
- No stary ile mamy czekać - odezwał się brunet
- Sorry chłopaki - odezwał się - Podjedziemy jeszcze pod przedszkole niedaleko Big Ben'u - dodał
Wsiedliśmy do auta. Spojrzałam na kierowcę, który właśnie odwrócił się w naszą stronę.
- To ty - krzyknełam
Chłopak tylko się uśmiechnął.
- Znasz Louis'a? - zapytał Zayn
- To przez niego mam to - wskazałam czoło
- Lou to o tej super lasce mówiłeś? - zapytał ten w loczkach, a Louis spalił buraka
- Nie - odwrócił głowę
- Dobra zmieńmy temat - zaczął brunet - To jest Alyson -wskazał na mnie - A to jest Louis, Harry, Niall i Liam - pokazał po koleji na kierowce, loczka, rozjaśnionego blondyna i chłopaka w koszuli w kratę
- Cześć - przywitałam się a Lou ruszył
Siedziałam cicho przez całą drogę, a chłopaki się wygłupaili.
- Harry powiedz że mnie kochasz - poprosił Liam
- Kocham Cię - posłał mu buziaka loczek
- Foch - krzyknął Lou i się zatrzymał - Wysiadaj - powiedział do Harrego
- Kochanie wybacz - Hazza chciał go dotknąć
- Zdradzasz mnie, więc wysiadaj - wrzasnął
- Ale reporterzy mnie zjedzą - posmutniał Harry
- Śpisz dzisiaj na kanapie - znów ruszył
Patrzyłam na nich wielkimi oczami.
- Spokojnie nie są gejami. My tak zawsze. Liam jest z Danielle, Niall z Alex, Harry z Gusią tylko my dwaj jesteśmy wolni - wyjaśnił Zayn - A właśnie dziewczyny dzisiaj będą? - popatrzy na Liam'a który nie odrywał wzroku od telefonu
- Tak, przyjadą od razu do studia. - powiedział Harry
- Jestem głodny - jęknął blondynek
- Niall - krzykneła cała czwórka - Jadłeś jakieś 30 minut temu - dokończył Liam, a ja wybuchłam śmiechem

_______
Na dzisiaj musi wam wystarczyć taki krótki rozdział. Jutro jak wrócę dodam dłuższy, oczywiście jak zobaczę dużooo komentarzy :) Mam nadzieje że podoba wam się to co piszę. Szczerze to nie mam pojęcia jak to się skończy. Pewnie happy end'em, ale jeszcze mam na to dużo czasu.

A jeżeli któraś z was jest fanką Fc Barcelony, to polecam przeczytać biografie Messiego. Warta uwagi 

11 komentarzy:

  1. super zapraszam do mnie http://malutka333-opowiadanie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. super rozdzial. :) Licze, ze kolejny bedzie sluzszy i prawde mowiac wole happy end

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i zapraszam do mnie http://one-direction-the-moments-story.blogspot.com/ ;*

      Usuń
  3. Fajny rozdział. ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. Twoje opowiadanie jest wciągające. <3
    Nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału :).

    OdpowiedzUsuń
  5. .KamCiaaa ! ;***28 kwietnia 2012 23:16

    Super :D
    Zayn taki pomocny ;D
    Czekam na NN ;**

    OdpowiedzUsuń
  6. Oooo, tekst o super lasce mi się podoba!!! :)
    OOOOOOO, ale chcę żeby Aly była z Lou, niech powoli dostrzega każdą jego wspaniałą zaletę! O jak ja go kocham<33333<3333 :* Sorry, odeszłam od tematu ;) ale nie szkodzi! Twój blog jest naprawdę ciekawy!
    A i nie martw się, i tak często dodajesz rozdziały! :*
    Vicky <333

    OdpowiedzUsuń
  7. Rozdział świetny ! Zakochałam się w tym opowiadaniu ! Czytam to opowiadanie z mega uwagą i powiem ci , że jest nieziemskie ! xx Czekam na nexta . Pozdrawiam Juliett xoxo

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne :) uwielbiam tego bloga:)

    OdpowiedzUsuń
  9. super. Juz nie moge sie doczekac . :D

    OdpowiedzUsuń
  10. hahah niech sie okaze ze jednak Aly bedzie z Niallem.

    OdpowiedzUsuń

Translate

O mnie

Moje zdjęcie
Oczywiste jest to że kocham naszych chłopców z One Direction. Każdy jest inny i wyjątkowy. Niall - słodki głodomór Harry - loczek ze śmiesznym nosem Zayn - przystojniak z mnóstwem tatuaży Louis - kochający marchewki kawalarz Liam - bojący się łyżek, daddy zespołu